Szlak niebieski
Długość trasy: 17,9 km
Rodzaj szlaku: pieszo-rowerowy

Naszą wędrówkę szlakiem niebieskim zaczynamy na przystanku PKS w Kaszczorze. Początkowo idziemy razem ze szlakiem żółtym szosą wschowską do Wielenia Zaobrzańskiego. tu mamy już za sobą 1,2 km. W Wieleniu na skrzyżowaniu szos musimy podjąć pierwszą decyzję. Skręcając w prawo dojdziemy do tutejszego sanktuarium, które warto, a nawet trzeba zwiedzić. Jeśli natomiast udamy się w lewo wyjdziemy na drogę do Przemętu, biegnącą równolegle do brzegu Jeziora Wieleńskiego. Tą właśnie trasę wybieramy. Mijając liczne ośrodki wypoczynkowe dotrzemy do miejscowości Osłonin. Tu około 150 metrów przed przystankiem PKS schodzimy z szosy ukośnie w prawo. To już ponad 3,5 km wędrówki. Maszerujemy teraz leśną drogą nad brzegami jezior Osłonińskiego i Górskiego. Tutaj droga wiedzie nieco pod górę - wspinamy się na stok niewielkiego wzgórza (92 m n.p.m.). Tu podziwiać możemy przepiękne widoki na jeziora i otaczające je tereny. Warto zatrzymać się tu najdłużej, odsapnąć, nabrać sił do dalszej drogi. Schodząc ze wzgórza skręcamy w prawo i docieramy do szosy z Wielenia i szlaku czarnego. Po przecięciu przesmyku między jeziorami Olejnickim i Górskim docieramy do skrzyżowaniu dróg oraz przystanku PKS w Olejnicy. Za nami już 8 km wędrówki. Skręcamy w prawo w kierunku Górska. Idąc droga asfaltową mijamy ośrodki wypoczynkowe i dochodzimy do Górska (10,7 km). Tu skręcamy w lewo i idąc drogą polna a następnie leśną w kierunku wschodnim docieramy do szlaku żółtego. Przechodząc przez przesmyk między jeziorami Dominickiem i Krzywym skręcamy w lewo i docieramy do niewielkiej wsi Dominice. W nogach mamy już prawie 14 km. Stąd asfaltową drogą idziemy w kierunku Boszkowa. po lewej stronie widzimy Jezioro Dominickie. Jeszcze przed pierwszym ośrodkiem wypoczynkowym w Boszkowie skręcamy w lewo i schodzimy na ścieżkę nadjeziorną. Przy końcu jeziora napotykamy na rozwidlenie szlaków - niebieskiego i żółtego. Opuszczamy szlak niebieski i za żółtymi znakami, obok plaży i restauracji, dochodzimy do przystanku PKS i PKP w Boszkowie. Ufff... To już koniec. Za nami 17,9 km.