Położenie Leśnej Kaplicy z dala od gwaru nadjeziornej promenady, a zarazem blisko dużego skupiska wypoczywających sprzyja temu, że wielu odwiedza kaplicę w czasie spacerów, ale są i tacy, którzy w tym miejscu odnajdują ciszę i czas do prywatnej modlitwy. O każdej porze dnia można spotkać w Leśnej Kaplicy trwających na modlitwie, czy zapatrzonych w rzeźby, bądź też fotografujących się na ich tle. Te rzeźby oddziałują duszpastersko zapewne długo jeszcze po powrocie z wakacji, gdy znajdą się na stronach albumów z wakacyjnymi fotografiami. Dla sprawującego od lat Eucharystię w tym leśnym domu Bożym, obecność i udział wiernych, ich wiara jest niezwykle budująca i umacniająca, a przyroda sprawia że całym sercem chciałoby się powtórzyć za Janem Pawłem II, którym wspominjąc rózne miejsca celebracji Eucharystii napisze: “nawet wtedy bowiem gdy Eucharystia jest celebrowana na małym ołtarzu wiejskiego kościoła, jest ona wciąż poniekąd spOjciec święty w swej ostatniej encyklice o Eucharystii pisze dalej “Eucharystia pojęta jako zbawcza obecność Jezusa we wspólnocie wierzących i jako jej pokarm duchowy jest czymś najcenniejszym co Kościół posiada na drogach historii

Dla sprawującego Eucharystię od piętnastu lat w Boszkowie zawsze pragnieniem było, tak ją z Bożą pomocą celebrować, aby uczestniczący zrozumieli, że Eucharystia jest i dla nich czymś “najceniejszym”. Na ile się to udało i udaje pozostaje znakiem zapytania, ale także jest wezwaniem do odpowiedzialności za dobre przygotowanie niedzielnej Eucharystii.